Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Wto 16:20, 25 Kwi 2006 Temat postu: |
|
dzieki  |
|
 |
As |
Wysłany: Pią 12:11, 21 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Anonymous napisał: | Dzięki wielkie ...Mam nadzieje że nie sfałszowałam aż tak kantyku ( hosanna , Hosanna) ... |
Megi, to Tyyyyy . Dlaczego się konspirujesz
A fałszowania nie zauważyłem. Zastanawiałem się tylko przez moment, kto tak ładnie śpiewa, bo schowałaś sie gdzieś wysoko.  |
|
 |
Swistak |
Wysłany: Czw 21:57, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
taaa spoko gosc i to w doslownym znaczeniu |
|
 |
Gość |
Wysłany: Śro 19:58, 19 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Dzięki wielkie Bardzo mi mi pomagacie i wspieracie jeszcze raz dzieki. Mam nadzieje że nie sfałszowałam aż tak kantyku ( hosanna , Hosanna) Jeszcze raz dzieki |
|
 |
Swistak |
Wysłany: Śro 18:51, 19 Kwi 2006 Temat postu: |
|
tak to bylo dobre magda & kompana  |
|
 |
As |
Wysłany: Śro 15:05, 19 Kwi 2006 Temat postu: |
|
No i co Megi & Company
Otrzymałaś (ze swoją kompanią) zasłużone pochwały Ks. Proboszcza za przepiękną oprawę wokalno-muzyczną Mszy Rezurekcyjnej.
Widzisz, nie warto się poddawać. Osiągnęłaś dużo, ale nie spocznij na laurach. Liczę, że będzie można jeszcze nie raz widzieć Ciebie & Company w akcji. No i przyjmij moje gratulacje wraz z podziękowaniami. |
|
 |
megi |
Wysłany: Pon 15:54, 06 Mar 2006 Temat postu: |
|
nie ma czym uświadomiłam sobie że gdybym słuchała Proboszcza i robiła to dla niego dawno bym odeszła z naszej parafii |
|
 |
As |
Wysłany: Pon 15:39, 06 Mar 2006 Temat postu: |
|
Megi napisał: | ...ty nas nie potępiasz. .. |
A kto śmie Was potępiać Tylko mi powiedz
Megi, czy to Ty wtórowałaś Panu Jerzemu na Mszy Św. o 9.30?
Widziałem Cię tylko przez chwilę przy ołtarzu. W każdym bądź razie jestem zbudowany Twoją postawą. Brawo.
 |
|
 |
megi |
Wysłany: Śro 19:39, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
Dzieki A sie za wsparcie i ciesze się że chociaż ty nas nie potępiasz. A to co napisałeś w księdze gości myśle że jest trafne |
|
 |
megi |
Wysłany: Śro 19:37, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
spróbuj ŚWISTAK  |
|
 |
Swistak |
Wysłany: Śro 18:05, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
zrobmy pikiete przed plebania |
|
 |
As |
Wysłany: Śro 15:32, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
Megi napisał: | Ksiądz proboszcz ... robi takie utrudnienia! ... |
Jeszcze raz podejmę ten wątek.
Megi, kiedyś pisałem o tym (co prawda w formie humorystycznej), że ksiądz jest zawsze przegrany. Ale teraz zupełnie na serio powiem, że proboszcz jakby nie postąpił, to zrobiłby źle (chodzi mi o to, że zasze ktoś będzie niezadowolony).
Chciałbym dodać, że proboszcz na parafii, to taki prezes spółki i to niemałej, bo (w naszym przypadku) liczącej 20 tysięcy dusz. Zarządzanie taką "instytucją" to obowiązki przekraczające wyobraźnię wielu ludzi. To ogromny wysiłek psychiczny i fizyczny. Nie zawsze wszystko wychodzi tak, jakby się chciało. Najczęściej wiele spraw się komplikuję, ktoś zawala, czegoś się zaniedba... Powoduje to określone stany emocjonalne. Człowiek czasem w takich sytuacjach nie poznaje samego siebie.
Jak wiesz, nasz proboszcz podupadł na zdrowiu. Ale się nie poddaje. Zawsze jest w Kościele, dba o nasze "gospodarstwo". Postaraj się zrozumieć, że nie zawsze jest uśmiechnięty, że nie pochwali za Twój i innych włożony trud pro publiko bono, że czasem powie coś nie tak jakbyśmy chcieli. Ale to jest nasz ksiądz, nasz przewodnik po ziemskim padole, nasz pasterz. Więc nie uciekajmy od niego jak te owce błądzące po manowcach.
Megi, mnie zależy na tym byś była z nami, tak jak było do tej pory. I o to Cię proszę... |
|
 |
megi |
Wysłany: Śro 7:36, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
coś w tym rodzaju |
|
 |
Swistak |
Wysłany: Wto 22:31, 28 Lut 2006 Temat postu: |
|
loo to co protescik  |
|
 |
megi |
Wysłany: Pon 15:30, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
dzieki ale mnie to nie bawi już |
|
 |