Forum parafian parafi Św. Patryka na warszawskim Gocławiu
Nieoficjalne forum parafi Św. Patryka na Warszawskim Gocławiu
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum parafian parafi Św. Patryka na warszawskim Gocławiu Strona Główna
->
Wydarzenia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Luźna dyskusja
----------------
REGULAMIN
Aktualności
Pogadanki o wszystkim
Pozdrowienia
Św. Patryk
----------------
NASZA PARAFIA
Wydarzenia
Parafie sąsiednie
Księga gości
----------------
UWAGI
Wasze pomysły
----------------
Kącik tworczości
Varia
----------------
Sprawy administracyjne
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
megi
Wysłany: Wto 7:59, 20 Gru 2005
Temat postu:
Może masz racje Asie że chciałam usłyszeć coś innego, ale weżmy pod uwagę inne os. w kościele które na rekol. chcą dostać jakieś pałeru. Mnie zraziła jedna rzecz , że zamiast o nadejściu Pana Jezusa usłyszałam jak się zabezpieczać co to jest antykoncepcja itp. Przepraszam, ale takie wygłoszenie nauki na godz. 12.30 nie wypada. Podkreślam jeszcze raz że to moje zdanie.
As
Wysłany: Pon 14:31, 19 Gru 2005
Temat postu:
Megi napisał:
...o. Tobiasz nie umiał mi ukazać i przygotować do kończącego się adwntu...ja potrzebuje pwnego pałeru który mnie umocni i który oświetli mi dogę
Wielu zapewnie myśli podobnie. Oczekujemy mocnych wrażeń, kontrastowych przykładów, przekonywujących argumentów... Tak się dzisiaj żyje. Kto głośniejszy, nieustępliwy, ten ma rację
a priori
. Tak jest w polityce, mediach i ... życiu codziennym.
O. Tobiasz był inny niż wielu poprzednich rekolekcjonistów. Spokojny, wyważony, oszczędny w słowach. Nie okazywał emocji, nie wzruszał, nie zachwycał oratorskimi chwytami. Był taki zwyczajny...
Ale mi się ten spokój podobał. Pokazywał to, czego ludzie nie chcą zobaczyć. Takie zwyczajne, szare życie, które prowadzą miliony wiernych w zaciszu domowego ogniska, pracy, szkole, otoczeniu... Wśród tych ludzi dobrze spełniających swe codzienne zadania, nie oczekujących na pochwały, tych odrzuconych jak kamień przez budowlanych, mogą być święci. Tak jak Beretta Molla...
Cytat:
... niestety zostałam zrażona do mowy ojca. Ale z góry podkreślam że to moje odczucie.
Wiesz Megi, naprawdę trudno jest przekazać swoje myśli drugiemu człowiekowi. Każdy inaczej odbiera i koduje sobie przekazy zewnętrzne. Nie zamierzam Cię nakłaniać do zmiany zdania, ale warto zastanowić się nad interpretacją przez O. Tobiasza bożego słowa.
megi
Wysłany: Sob 21:54, 17 Gru 2005
Temat postu:
Ja nie uczestniczyłam w rekol. w naszej parafii. Jakoś w niedziele o. Tobiasz nie umiał mi ukazać i przygotować do kończącego się adwntu. Nie wiem ale ja potrzebuje pwnego pałeru który mnie umocni i który oświetli mi dogę niestety zostałam zrażona do mowy ojca. Ale z góry podkreślam że to moje odczucie.
As
Wysłany: Śro 16:42, 14 Gru 2005
Temat postu:
Bierzemy udział w rekolekcjach. Rozważamy w duszy to, co nam mów O. Tomasz.
Zastanówmy się nad tym, co nam dają te rekolekcje.
Jak my gotujemy drogę Panu. Czy odwracamy się od złego...
Zapewnie pytania pozostaną bez odpowiedzi, jak zwykle...
Czy zatem potrzebne jest to forum?
As
Wysłany: Śro 16:36, 14 Gru 2005
Temat postu: Klasztor
Klasztor
Panorama Berdyczowa
As
Wysłany: Śro 16:34, 14 Gru 2005
Temat postu: Rekolekcje 2005
Rekolekcje prowadzi O. Tomasz Zarzecki – Karmelita bosy z Berdyczowa na Ukrainie.
O. Tomasz wspominał o Kościele p.w. Niepokalanego Poczęcia NMP.
Zabytek ten jest jedyną w diecezji żytomierskiej trójnawową bazyliką na planie krzyża łacińskiego. Plan jej pochodzi z 2 ćw. XVII w. Po zniszczeniach z okresu wojen kozackich pozostały tylko mury dolnego kościoła. Odbudowany został przed 1737 r. przez Grzegorza Tarnawskiego. Jan de Witte, projektując górny kościół - budowany od 1739 r. - skupił się przede wszystkim na kolumnowej wklęsłej fasadzie, kształcie kopuły i na wystroju wnętrza. Fasada pozostała bezwieżowa, zgodnie z tradycją architektury karmelickiej, choć porównywanie planów dolnego i górnego kościoła sugeruje, że pierwotny kościół berdyczowski w XVII w. mógł mieć fasadę dwuwieżową. W latach 1767-1782 wzniesiono frontowe skrzydło z wieżą bramną na osi, poprzedzone okazałymi schodami. Utworzono w ten sposób dwuosiową kompozycję elewacji głównej. Jedną oś wyznaczała fasada kościoła, drugą - wieża klasztoru. Obecnie fasadę świątyni flankują dwie smukłe wieże. Kompozycja ta przypomina w pewnym stopniu zespół Kościoła Licealnego pojezuickiego w Krzemieńcu.
W czasie II w. światowej kościół i klasztor zostały zniszczone przez pożar. Tylko dzięki starym fotografiom wiemy, jak wyglądały późnobarokowe ołtarze. Zaginął cudowny wizerunek Matki Boskiej Śnieżnej. Na razie najświętszy dla ukraińskich katolików wizerunek Bogurodzicy uważa się za zaginiony. Sanktuarium nie może jednak istnieć bez świętego wizerunku. Matka Boża wróciła do Berdyczowa. Jak wiadomo, oryginał był kopią rzymskiego wizerunku z kościoła Santa Maria della Neve z kaplicy della Sforza.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin